„Kwartet” jest dziełem wyjątkowym pod wieloma względami. Jednym z nich jest fakt, że film ten jest reżyserskim debiutem jednego z najbardziej cenionych aktorów współczesnych, Dustina Hoffmana. Przez 47 lat aktorskiej kariery zagrał w sumie w 53 produkcjach pełnometrażowych. Siedmiokrotnie nominowany do Oscara, w tym dwie statuetki dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za film „Sprawa Kramerów” i pamiętną rolę w „Rain Manie”. Filmem „Kwartet” Hoffman dołączył zatem do grona wielkich aktorów, którzy po wielu latach wspaniałej kariery usiedli na krzesełku reżyserskim, aby spróbować swoich sił po drugiej stronie kamery.
Dustin Hoffman to jednak nie jedyna wielka ikona świata filmu, która związała się z projektem filmu „Kwartet”. W jednej z głównych ról zobaczymy bowiem brytyjską aktorkę, Maggie Smith – również wielokrotnie nagradzaną za swoje wielkie role na przestrzeni kilkudziesięcioletniej obecności na ekranach kinowych – zarówno w starszych produkcjach, jak i tych zupełnie aktualnych – z rolą Profesor Minerwy w „Harrym Potterze” na czele. Scenariusz do filmu Hoffmana napisał natomiast Ronald Harwood – laureat Oscara za „Pianistę” w roku 2002.
Bohaterami „Kwartetu” są emerytowani muzycy, rezydenci domu spokojnej starości Beecham House, gdzie czas płynie spokojnie i bez specjalnych emocji. Raz do roku organizowany jest tylko koncert dla wszystkich mieszkańców, podczas którego swoje umiejętności wokalne prezentują uzdolnieni rezydenci domu. Należą do nich Cissy, Wilf i Reg, którzy przed laty należeli do kwartetu operowego. W Beecham House pojawia się również diwa o imieniu Jean, była żona Rega, której przybycie sprawia, że przygotowaniom do koncertu na powrót zaczynają towarzyszyć rywalizacja i emocje, których na co dzień emerytowani muzycy nie doświadczali. Arystokrackie podejście Jean zarówno do warunków mieszkalnych jak i rezydentów domu spokojnej starości burzy porządek i równowagę. Spotkanie po latach z członkami kwartetu, do którego Jean również należała, budzi również tajemnice sprzed lat, które były skrzętnie ukrywane przez długi czas.
Film „Kwartet” Dustina Hoffmana to przyjemna w odbiorze komedia, której oprócz muzycznych akcentów nie brakuje również zawadiackiego humoru – głównie za sprawą dialogów prowadzonych przez członków wspomnianego kwartetu. To film, który w optymistyczny sposób pokazuje widzowi, że nawet w takim miejscu, jak kojarzący się wszystkim ze smutkiem i nudą, domu spokojnej starości również można znaleźć miejsce na czynny powrót do lat doskonałości. Nie tylko za sprawą wspomnień przy czarno-białych zdjęciach z albumu, ale także czynach, które w realny sposób sprawiają, że emerytowani rezydenci na powrót odżywają i zaczynają czerpać satysfakcję z tego co robią.
Polska premiera filmu „Kwartet” odbyła się 12. kwietnia 2013 roku. Zanim jednak film pojawił się na ekranach naszych kin, już zdążył zdobyć uznanie krytyki nagradzającej najwybitniejsze dzieła. Na początku tego roku nominację do Złotego Globu za swoją rolę otrzymała Maggie Smith, natomiast odtwórca roli Wilfa, Billy Connolly, został doceniony nominacją do Brytyjskiej Nagrody Filmów Niezależnych w kategorii Najlepszy Aktor Drugoplanowy. Również Włoska Akademia Filmowa dostrzegła obraz Dustina Hoffmana, nominując „Kwartet” do nagrody Davida Di Donatello za Najlepszy Film Unii Europejskiej. Debiut Hoffmana został więc dobrze zapamiętany przez krytykę. Należy więc mieć nadzieję, że świeżo upieczony debiutant na krzesełku reżyserskim na jednym tytule nie pozostanie, a kolejne produkcje Hoffmana również będą warte uwagi widzów.
Autor prelekcji: Adam Plutowski
_____________________________________________________________________________________
ŹRÓDŁA:
https://www.kinoatlantic.pl/filmy/6-zapowiedzi/2068-kwartet-12-kwietnia?Itemid=2&option=com_content&view=article&catid=6%3Azapowiedzi&id=2068%3Akwartet-12-kwietnia
https://film.dziennik.pl/galeria/415569,4,kwartet-dustin-hoffman-specjalnie-dla-zony-galeria-zdjec-galeria-zdjec.html