„Dziewczynka w trampkach” to propozycja bardzo niezwykła i w pewnym stopniu przełomowa choćby ze względu na kontekst kulturowy. Film powstał w Arabii Saudyjskiej, kraju skrajnie patriarchalnym, w którym prawa kobiet są wyjątkowo ograniczone. Kobiety nie mogą same prowadzić samochodu ani żadnego innego pojazdu. W miejscach publicznych muszą zakrywać każdą część swoich ciał z wyjątkiem oczu, w związku z czym surowo zakazane są np. morskie kąpiele. Nie mają możliwości zdobycia wykształcenia, piastowania stanowisk publicznych ani rozmawiania z przedstawicielami innych wyznań niż islam.
XXI wiek, w którym tak silnie dąży się do zrównania praw wszystkich obywateli bez względu na płeć, dociera do konserwatywnej Arabii Saudyjskiej bardzo powoli. Dopiero w ubiegłym roku po raz pierwszy w historii swoich startów w Igrzyskach Olimpijskich w barwach kraju wystąpiły kobiety – uprawiająca judo Wojdan Shaherkani oraz biegająca na 800 metrów lekkoatletka Sarah Attar, która startowała w Londynie 8 sierpnia 2012 roku. Żadna z nich nawet nie zbliżyła się do medalu olimpijskiego, ale ich występy miały symboliczne i historyczne podłoże, do którego z pewnością będzie się powracało jeszcze wielokrotnie.
Podobnie jest w przypadku tej produkcji, która przełamuje uwarunkowania płciowe Arabii Saudyjskiej na gruncie sztuki. Przemysł filmowy kraju jest wyjątkowo ograniczony, zarówno pod kątem ledwie istniejącej produkcji filmowej, jak i znikomej ilości funkcjonujących kin. Tym bardziej warto docenić starania twórców tego właśnie filmu, którzy fundusze na produkcje zbierali przez około pięć lat, zanim udało im się znaleźć wsparcie ze strony niemieckiej wytwórni filmowej Razor Film. „Dziewczynka w trampkach” jest pierwszym filmem w historii kina Arabii Saudyjskiej wyreżyserowanym przez kobietę. Haifaa Al-Mansour ukończyła uniwersytet w Kairze oraz zdobyła wykształcenie filmowe w Sydney i za sprawą swoich krótkometrażówek stała się jednym z najważniejszych głosów swojej ojczyzny na arenie międzynarodowej, inspirując całe pokolenie aspirujących filmowców Arabii Saudyjskiej oraz angażując się w dyskusję na temat ilości kin działających w kraju. Mieszkająca na co dzień w Bahrajnie Al-Mansour nie wahała się również wywoływać dyskusji na tak kontrowersyjne i trudne tematy jak modyfikacja restrykcyjności tradycji oraz brak tolerancji. Kręcąc ten film, nie mogła jednak pokazywać się publicznie w towarzystwie mężczyzn ze swojej ekipy, dlatego wydawała im reżyserskie dyspozycje przez krótkofalówkę. Sama siedziała wówczas na tyłach zaparkowanego nieopodal samochodu ciężarowego i obserwowała ich poczynania na monitorach.
Można więc śmiało założyć, że autorka zdecydowanie zna problem od wewnątrz i jako twórczyni scenariusza mogła czerpać z własnych doświadczeń i obserwacji. Jak sama przyznała, nakreślając postać głównej bohaterki bazowała na dziewczynkach z różnych pokoleń jej rodziny. Oryginalny tytuł filmu to właśnie imię głównej bohaterki, Wadjda. W Polsce zmieniono go – jak mniemam – w obawie przed ewentualnymi pomyłkami z Andrzejem Wajdą, ale również w zgodzie z duchem opowieści, jako że dziewczynka rzeczywiście lubi nosić trampki, co z miejsca zapewnia jej wśród ortodoksyjnych krajanów reputację małej buntowniczki. Wadjda marzy o własnym rowerze, choć wie, że w jej kraju korzystanie z tego pojazdu przez kobiety uznane jest za niezbyt przyzwoite. Dziewczynka zauważa, że chłopcom wolno więcej wyłącznie dlatego, że urodzili się jako chłopcy, co uznaje za niesprawiedliwe. Postanawia więc wziąć udział w konkursie recytacji wersetów Koranu, jako że dla zwycięzcy przewidziano wysoką nagrodę pieniężną. Na drugim planie mamy szansę poznać problemy jej matki, która musi zmierzyć się w zaciszu czterech ścian swojego domu z poważniejszymi represjami ze strony mężczyzn, czy to własnego męża, czy to nieodpowiedzialnego kierowcy, który ma za zadanie dowozić ją do pracy.
Ten krótki opis fabuły mógłby sugerować, że będziemy mieli do czynienia z poważnym dramatem egzystencjonalnym o nierównościach społecznych. Szczęśliwie reżyserka nie skupia się tylko na ukazywaniu ponurego losu pełnego cierpienia, ale równoważy poważne wątki ironicznym podejściem wobec prezentowanych na ekranie tematów oraz wyraźną sympatią, jaką obdarzyła przynajmniej część postaci. W lżejszym potraktowaniu tematu pomaga również skupienie się na punkcie widzenia dziecka, które jest świadome różnic w jej społeczeństwie, ale nie czuje się nimi przytłoczona i wykazuje się bystrością, aby móc się im przeciwstawić. Perspektywy dziewczynek jako wiodących postaci filmów fabularnych zawsze były bardzo znaczące – w ostatnich tylko latach kinematografia amerykańska zaoferowała nam takie tytuły jak „Bestie z południowych krain”, „Prawdziwe męstwo” czy też „Małą Miss”, Brytyjczycy nakręcili „Pokutę”, a Polacy – „Jasminum”, spośród których wszystkie te tytuły uznawały swoje małoletnie bohaterki za kluczowe postacie fabuły. Nie inaczej jest w przypadku tego filmu, gdzie w tytułową rolę wcieliła się debiutująca na wielkim ekranie Waad Mohamed. Reżyserka i scenarzystka w jednej osobie zdawała sobie sprawę, że aby wiernie odtworzyć realia Arabii Saudyjskiej, musi zatrudnić lokalnych aktorów, nawet jeśli większość z nich miałaby być naturszczykami. Z tego samego powodu zdecydowała się nakręcić swój film na terenie kraju, a nie za granicą, gdzie mogłaby cieszyć się o wiele większą swobodą twórczą.
Film został dostrzeżony na świecie – w ubiegłym roku doceniono go trzema nagrodami podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji, z laurami wyjeżdżał również z festiwali w Palm Springs, Dubaju, Rotterdamie i Tallinie. Recenzenci komplementowali go, zauważając inspirację neorealistycznym kinem włoskim ubiegłego wieku, zwłaszcza z filmem „Złodzieje rowerów” Vittorio De Sici.
Autor prelekcji: Jakub Neumann
_____________________________________________________________________________________
ŹRÓDŁA:
https://www.filmus.pl/dziewczynka-w-trampkach/film/23138/zdjecia
https://stopklatka.pl/-/60257875,-dziewczynka-w-trampkach-buntowniczka-z-mnostwem-powodow
https://film.interia.pl/wiadomosci/film/news/dziewczynka-w-trampkach-w-czerwcu-w-kinach,1916830,38