Gdańsk Doc Film Festival odbył się w tym roku już po raz dwunasty. Kina NEPTUN i KAMERALNE wyświetlały przez cztery dni, od czwartku do niedzieli (5-8.06), wyselekcjonowane produkcje dokumentalne zarówno krótko-, jak i pełnometrażowe, uzupełniane o spotkania na żywo lub telekonferencje z udziałem reżyserów. Po raz trzeci miałem przyjemność uczestniczyć w tym wydarzeniu – brałem udział w pokazach dwóch pierwszych dni. W lubianej przez naszych czytelników formule rankingowej przedstawiam piątkę moich ulubionych filmów festiwalu, które musicie koniecznie obejrzeć przy najbliższej okazji.
Jednocześnie dziękuję organizatorom festiwalu za możliwość uczestnictwa w gali otwarcia i pokazach konkursowych.
5. „Niewiadoma Henryka Fasta”, Polska 2013, reż. Agnieszka Elbanowska, 40 min.
Emerytowany profesor Henryk Fast to ciekawa postać. Mimo zaawansowanego wieku podporządkowuje całe swoje życie pogoni za miłością. Trochę ohydne, a trochę zabawne są jego flirty z pielęgniarkami czy też historyjki obrazkowe o stosunku seksualnym mężczyzny i kobiety, którzy znajdują się w innych budynkach (ale pointa jest bezbłędna!). Kiedy odwiedza go dawno niewidziana córka mieszkająca w Ameryce z przyklejonym na ustach uśmiechem i sztucznym „How Are You?”, początkowo nie możemy przypuszczać, że obojgu przyjdzie odbyć bardzo poważną rozmowę, która doda oglądanej historii zdecydowanie niespodziewaną, głębszą perspektywę.
4. „Pożegnanie z Hollywood”, USA 2013, reż. Henry Corra, 103 min.
Regina Nicholson ma wielkie nadzieje na karierę reżyserską, ale w jej życiu wydarza się tragedia – w wieku 17 lat dowiaduje się, że jest poważnie chora. „Pożegnanie z Hollywood” jest zapisem jej walki o przetrwanie, a zarazem artystyczną wypowiedzią, której podporządkowuje całe swoje prywatne życie. Prowadzi to do bardzo głębokiego konfliktu z rodzicami, którzy obawiają się o jej więź z trzykrotnie starszym Corrą. Rozpoznaję w tej dziewczynie nastolatkę bardzo pragnącą rozpocząć już dorosłe życie, mimo iż wciąż tak naprawdę jest jeszcze dzieckiem. Najbardziej efektowne są sceny, w których opada maska optymizmu i Reggie przyznaje, jak bardzo boi się odejść, kiedy wymiotuje i płacze z bólu, zwłaszcza w opozycji do roześmianego i wyluzowanego oblicza, które charakteryzuje ją w pozostałych scenach. Niezrozumiała jest dla mnie jej relacja z rodzicami, którzy dopuścili do jej wyprowadzki i nie angażowali się w jej walkę z chorobą – ojciec mówi w pewnym momencie, że po osiemnastych urodzinach niczego córce nie jest już winien, a matka w chwili gniewu wyznaje jej nienawiść. Dzięki temu Reggie jeszcze bardziej zbliża się do Henry’ego i jego przyjaciół, którzy nie opuszczają jej do końca. Film jest kontrowersyjny – zwłaszcza ostatnie sceny mogą budzić niesmak – ale bardzo efektywny.
3. „Nasza klątwa”, Polska 2013, reż. Tomasz Śliwiński, 30 min.
Polski reżyser Tomasz Śliwiński utrwala na taśmie filmowej swojego małego synka cierpiącego na bardzo rzadką chorobę – Klątwę Ondyny, charakteryzującą się zaburzeniami czynności oddechowych. Bez specjalistycznego respiratora chory może przestać oddychać w każdej chwili w trakcie snu. Przez większość czasu reżyser, a jednocześnie bohater filmu oraz jego partnerka rozmawiają o swojej sytuacji ubrani na czarno, siedząc statycznie na kanapie przodem do nieruchomej kamery. Wymieniają ciekawe spostrzeżenia, np. wierzą, że ich dziecko będzie kiedyś wolne od respiratora, wspierają się i zastanawiają, czy podołają z tak ogromnym wyzwaniem, jakim jest opieka nad nieuleczalnie chorym dzieckiem. Mama chłopca mówi, że przechodzi od skrajnego optymizmu do skrajnego pesymizmu, ale w filmie nie widzimy żadnego – skrywany płacz to największy objaw ogromnej rozpaczy. Film staje się jeszcze lepszy, kiedy ukazuje interakcje bohaterów ze światem szpitalnym. W założeniu uspokajający, a w rzeczywistości bagatelizujący ton pani doktor przynajmniej we mnie wywoływał chęć zrobienia jej czegoś złego. Najmocniejszym punktem filmu są jednak oczywiście te najtrudniejsze sceny, kiedy możemy się przekonać, jak choroba wpływa na dziecko, które płacze i charczy próbując złapać oddech. Rozdzierające serce.
2. „O krok od sławy”, USA 2013, reż. Morgan Neville, 91 min.
Ten film był prezentowany poza konkursem na gali otwarcia festiwalu i w tym miesiącu pojawi się na ekranach naszych kin (pisaliśmy już o tym tutaj>>). Piosenki, radiowe hity, towarzyszyły nam od zawsze, stając się częścią naszego życia. Doskonale znamy wykonawców i śledzimy ich losy. Rzadko zdajemy sobie jednak sprawę, jak wielką rolę dla powodzenia piosenki pełnią chórki. Bierzemy je za pewnik. W rzeczywistości wokaliści śpiewający w chórkach talentem i charyzmą często wcale nie ustępują artystom, z którymi współpracują. Morgan Neville rozmawia z reprezentantami różnych pokoleń wykonawców śpiewających w chórkach, którzy opowiadają o swoich karierach, ewentualnych podejściach do występów solowych, różnych stronach branży rozrywkowej oraz planach na przyszłość. Lekkie, przyjemne kino, ale niepozbawione miejsca na gorzką refleksję. Ciekawostka: ten film zdobył Oscara dla najlepszego filmu dokumentalnego na tegorocznej ceremonii.
1. „Czas zabijania”, Holandia 2013, reż. Jaap van Hoewijk, 54 min.
Teksas. Elroy Chester zostaje skazany na karę śmierci za gwałt na dwóch kobietach i zastrzelenie ich wujka, który nakrył go na gorącym uczynku. „Czas zabijania” szczęśliwie nie pokazuje nam Elroya, dzięki czemu nie musimy wyrabiać sobie opinii. Nie o niego chodzi w tym filmie. W dniu egzekucji poznajemy za to osoby powiązane z Elroyem – Erin, jedną z ofiar, oraz siostry i pozostałych członków rodziny skazanego. Towarzyszymy im w telefonicznym pożegnaniu oraz wyczerpującym oczekiwaniu na decyzję Sądu Najwyższego dotyczącą możliwego odwołania kary śmierci, a potem na egzekucję, w międzyczasie poznając historię Erin. Obserwujemy również żenujący spektakl towarzyszący egzekucji – konferencję prasową i sesję fotograficzną z udziałem skrzywdzonych przez niego osób oraz bezpośrednią relację telewizyjną. W czasie seansu wciąż myślałem o „Krótkim filmie o zabijaniu”. „Czas…” byłby moim kandydatem do zwycięstwa, gdybym miał wskazać tylko jeden tytuł.
Autor: Jakub Neumann
__________________________________________________________________________________________________
ŹRÓDŁA:
materiały prasowe Doc Film Festival