„Lincz” – sprawiedliwość czy bezprawie?

Obraz przepełniony goryczą i niewypowiedzialnym bólem. Reżyser serwuje nam kawał dobrego polskiego kina opierając się na historii, która wydarzyła się naprawdę, co zdecydowanie wprowadza jeszcze więcej emocji i buduje napięcie. Trzeba przyznać, że temat całkiem ciekawy. Trzech braci postanawia wymierzyć sprawiedliwość i ukarać okrutnego recydywistę, który paraliżuje mieszkańców niewielkiej wsi. Dlaczego doszło do takiej sytuacji i kto zawinił?

 

Wbrew wielu niepochlebnym krytykom, uważam „Lincz” za całkiem dobry debiut. Reżyser zwraca uwagę na problem znieczulicy społecznej wśród władz. Mieszkańcy są zmuszeni wziąć sprawy w swoje ręce. Na nic zdały sie prośby i liczne zgłoszenia na Policję. Recydywista Zaranek straszy, bije i katuje. Mieszkańcy podejmują wielokrotne próby kontaktu z policją, w odpowiedzi słysząc "z dziadkiem sobie nie możecie poradzić?", co przelewa szalę goryczy. Trzej bracia postanawiają dać Zarankowi nauczkę. Nie mając konkretnego planu, załadowali do bagażnika łopaty i wyruszyli w poszukiwaniu zbira. Po tytułowym linczu trafiają do aresztu i rozpoczyna się dyskusja dotycząca moralnych aspektów ich postępowania.

 

Samosąd, którego dopuścili się bohaterowie „Linczu” budzi wiele emocji. Sama historia momentami przeraża. Można postawić się na miejscu tych skrzywdzonych ludzi i pomyśleć „co ja bym zrobił/zrobiła na ich miejscu?”. Miejmy nadzieję, że nigdy nie będziemy musieli się znaleźć w takiej patowej sytuacji.

 

Moim zdaniem należą się wyrazy uznania dla Wiesława Komasy, który fenomenalnie wcielił się w rolę okrutnego Zaranka wykorzystując przy tym swoją niesamowitą mimika i totalnie bezemocjonalne spojrzenie. Jedyne do czego można się przyczepić to samo techniczne wykonanie niektórych scen, braku muzyki budującej napięcie oraz emocji w odgrywanych postaciach, które stały się przez to mało rzeczywiste. Mimo wszystko film warty obejrzenia, jak i cała opisana w nim historia, która warta jest poznania.

 

Autor: Marta Biegańska

Forum:

Nie znaleziono żadnych komentarzy.

Wstaw nowy komentarz